Rozmawiając z właścicielami Forni Rossi od razu do głowy przychodzi nam słowo – PASJA. Ewelina i Jarek miłość do neapolitańskiej pizzy i wszystkiego, co włoskie idealnie przekuwają w dobrze prosperującą restauracje. Mają na to wszystko niezłą zajawkę i moc zarażania tą energią innych!
WŁOSKA PIZZA Z AMERYKI? TO MOŻLIWE!
Restauracja Forni Rossi nie przywędrowała do Poznania bezpośrednio z Włoch. Pomyślicie – jak to? Już wyjaśniamy. Jarek, który jest właścicielem Forni Rossi, wpadł na pomysł tego typu lokalu w słonecznym Los Angeles. To tam otwarto ogromną pizzerie neapolitańską z prawdziwych włoskich produktów. Po krótkim czasie zyskała miano najlepszej w mieście, a przy okazji zdążyła uzależnić od siebie Jarka i jego syna. Podróż do Poznania była długa… ale za to jaka smaczna!
KILKA KROKÓW… I POZNAŃ POZNA PRAWDZIWY NEAPOLITAŃSKI SMAK!
Poszukiwania czas start! Po rozkochaniu się w smaku neapolitańskiej pizzy przyszedł czas na dobry research. Tak Jarek trafił na Associazione Verace Pizza Napoletana, czyli Stowarzyszenie Prawdziwej Neapolitańskiej Pizzy, który jest wyznacznikiem autentyczności w przypadku pizzy, którą serwują w swoim lokalu. Potem przyszedł czas na stolicę Wielkopolski.
DWA LOKALE W POZNANIU, ALE TO NIE WSZYSTKO!
Obecnie w Poznaniu pizzę spod szyldu Forni Rossi zjecie w dwóch lokalizacjach: przy Naramowickiej 92 oraz przy Niedziałkowskiego 28. Oba lokale są średniej wielkości, w kolorze czerwonym z dodatkami z jasnego drewna. W każdym z nich można przypatrzeć się, jak pizzaiolo przygotowują Wasze placki. To podkręca apetyt i przenosi jeszcze bardziej w rejony słonecznego Neapolu.
(Nie możemy pominąć faktu, że pierwszy lokal Forni został otwarty w Galerii Malta. To właśnie tam poznaliśmy ten koncept, przy suto zastawionym stole, w towarzystwie prawdziwych miłośników włoskiej pizzy).
Latem przy każdej z lokalizacji możecie zjeść w przepięknym i przestronnym ogródku. Aperol i słońce? Jesteśmy na tak.
SZKOŁA PIZZY
Od niedawna przy Forni Rossi funkcjonuje także szkoła pizzy neapolitańskiej AVPN. To jest sztos jakich mało. Nasz mały Poznań stał się pierwszą w Europie (poza Włochami) i piątą na świecie szkołą AVPN. Tutaj aż chciałoby się wykrzyczeć – OK, RAGAZZI, BEN FATTO!
CO W MENU?
W Forni Rossi karta nie jest obszerna, znajdziecie w niej klasyki. Od antipasti, poprzez zupy i pizzę, na makaronach, sałatkach i deserach kończąc. Nas mile zaskoczyło przede wszystkim to, że każde z dań jest KOMPLETNE. W każdej z potraw nie ma miejsca na nudę, ale jest przy tym wszystkim wystarczająca ilość składników i ogromna różnorodność. Wystarczająca na tyle, że wraca się tam z uśmiechem na ustach i brzuchem, który pragnie tych włoskich rarytasów. Menu oparte jest na produktach, które przyjeżdżają do Forni ze słonecznej Italii (większość z nich zresztą może być pamiątka z włoskich wyjazdów Eweliny i Jarka). W lokalu funkcjonują też delikatesy. Możecie w nich zakupić, np. makarony, pomidory San Marzano w puszce i wiele więcej.
P.S. Zapomnielibyśmy o arancini… koniecznie ich wypróbujcie! Zapytajcie obsługę o kartę drobnych, smażonych przekąsek.
PIZZA NEAPOLITAŃSKA PONAD WSZYSTKO
Najważniejszą rzeczą w lokalu jest jednak pizza. Jaka to taka prawdziwa, neapolitańska? Na cieście z włoskiej mąki 00, z oliwą extra vergine, z aromatycznym włoskim parmezanem, z pomidorami San Marzano rosnącymi u podnóża Wezuwiusza, ze świeżą zieloną bazylią i tradycyjną włoską Mozaarellą Fiori di latte.
PIZZAIOLO JAK Z BAJKI
Szefem zespołu pizzaiolo Forni Rossi jest Marcin Grabowski, który w AVPN zdobył tytuł Senior Pizzaiolo Verace AVPN. Cudowny człowiek, który włoską kuchnię darzy wielkim uczuciem. Sam też mówi po włosku, co ułatwia wiele spraw, np. pomaga podczas konkursów kulinarnych w Neapolu czy innych włoskich miastach.
NASZE MUST EAT
- GWIAZDA DI ATTILIO – margherita w kształcie gwiazdy z brzegami wypełnionymi serem Ricotta – włoski foodporn, który będzie Wam się śnił po nocach!
- MARGHERITA z sosem z pomidorów pelati + mozzarella fior di latte + oliwa extra vergine + świeża bazylia + ser grana padano – klasyk w najlepszym wydaniu!
- CARBONARA z policzkiem wieprzowym Guancciale + jajko + ser grana padano + ser peccorino romano DOP
- BIANCA z grzybami leśnymi i pancettą (bez sosu z pomidorów, mozzarella fior di latte + oliwa extra vergine + ser grana padano)
JAK JEŚĆ PIZZĘ NAPOLITAŃSKĄ? WSKAZÓWKI.
My wychodzimy z założenia, że przy pizzy wszystkie chwyty są dozwolone. Tutaj jednak zdecydowaliśmy się pójść w ślad za właścicielami. Najpierw nóż i widelec w dłoń, potem zaczynam kroić pizzę od środka, potem dochodzimy do brzegów. No i brzegi… one są przepyszne i można je śmiało chwytać w dłonie. Rekomendujemy spróbowanie wersji brzeg + oliwa, czaderskie połączenie!
NA JAKIE OKAZJE FORNI ROSSI?
Dla nas ten lokal sprawdza się kapitalnie w kilku konfiguracjach. Zarówno na rodzinny obiad, jak i na randkę, jak i na spotkanie biznesowe, jak i wyjście na before ze znajomymi, jak i samotny lunch czy kawę i deser z książką w ręku.
Zapytaliśmy właścicieli o to czy odnieśli sukces. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że tak. To co robią ma sens, realizują siebie, są szczęśliwcami.
„Dzięki Forni Rossi spełniamy wiele swoich marzeń, poznajemy wspaniałych ludzi, a co najważniejsze – zarażamy pizzą neapolitańską kolejnych Poznaniaków” – dodaje Ewelina, współwłaścicielka.
Więcej naszych autorskich wizytówek znajdziesz TUTAJ. Jesteś właścicielem restauracji i chciałbyś, aby Twój lokal pojawił się pośród innych? Napisz do nas na [email protected].
Powyższy wpis powstał we współpracy i dzięki uprzejmości właścicieli restauracji Forni Rossi.