To, że kochamy szakszukę, wiecie już od dawna, obserwując nasz profil na Instagramie, gdzie za misję obraliśmy sobie sprawdzenie wszystkich miejsc, w których owe danie w Poznaniu jest serwowane. Kilka z naszych spostrzeżeń zebraliśmy w tekście Gdzie zjeść szakszukę w Poznaniu?, ale dziś przyszła pora na podzielenie się z Wami naszym autorskim przepisem! W końcu, nie samymi restauracjami człowiek żyje! Sprawdzajcie i koniecznie dajcie znać, czy Wam wyszło!
SKŁADNIKI
- puszka pomidorów krojonych
- jajka (w zależności od porcji, zalecamy 2 dla 1 osoby, 4 dla 2 osób)
- cebula
- czosnek
- masło klarowane
- przyprawy: sól, pieprz, zioła, papryka ostra, wędzona
- ser feta
- świeże zioła w zależności od tego, co lubicie – my polecamy pietruszkę, kolendrę, bazylię lub szczypiorek
przygotowanie
- Na rozgrzanej patelni roztapiamy masło klarowane, dodajemy pokrojoną w małą kostkę cebulę i przepuszczony przez praskę czosnek (ok. 2 ząbki).
- Gdy całość nam się ładnie zeszkli, dodajemy pomidory z puszki i przyprawiamy.
- Po zagotowaniu na środku patelni robimy małą dziurkę i wbijamy tam jajka. UWAGA: od tego momentu już nie mieszamy dania! Jajka możemy przyprawić pieprzem i zakryć danie na kilka minut.
- Po upływie tego czasu sprawdzamy, czy jajko nam się ścięło – i w zależności od preferencji, czy lubicie płynne czy twarde żółtko, w tym momencie można dodać już fetę, ściągnąć danie z ognia i przyprawić ziołami.
- Gotową szakszukę rozdzielamy na talerze lub szamiemy prosto z patelni w towarzystwie ziołowych tostów i ulubionej herbatki. Smacznego!
Chcielibyście więcej tekstów z kategorii PRZEPISY? Dajcie nam znać – mistrzami gotowania nie jesteśmy, ale znamy kilka dobrych pomysłów na pyszne i mega proste dania.