JAK KROIĆ CEBULĘ I NIE PŁAKAĆ?

Cebula to niemała celebrytka. Wszak sama Noblistka – Szymborska poświęciła jej jeden ze swoich wierszy. Jak okiełznać skulibabę i skroić ją bez łez w oczach?

Zanim podamy Wam kilka praktycznych wskazówek, które zebraliśmy dzięki naszym czytelnikom… odrobina liryki na start.

„Byt nie­sprzecz­ny ce­bu­la,
uda­ny ce­bu­la twor.
W jed­nej po pro­stu dru­ga,
w więk­szej mniej­sza za­war­ta,
a w na­stęp­nej ko­lej­na,
czy­li trze­cia i czwar­ta.
Do­środ­ko­wa fuga.
Echo zło­żo­ne w chór.

Ce­bu­la, to ja ro­zu­miem:
naj­na­dob­niej­szy brzuch świa­ta.
Sam sie au­re­ola­mi
na wła­sną chwa­łę opla­ta.
W nas – tłusz­cze, ner­wy, żyły,
ślu­zy i se­kret­no­ści.
I jest nam od­mó­wio­ny
idio­tyzm do­sko­na­ło­ści.”
W. Szymborska

Jak pokroić cebulę i nie uronić łzy? 10 cennych wskazówek, które mogą uratować niejedne oczy!

1/ włożyć cebulę przed krojeniem do lodówki
2/ kroić w goglach narciarskich lub okularach do pływania
3/ kroić w okularach przeciwsłonecznych
4/ zamoczyć nóż przed krojeniem cebuli w zimnej wodzie
5/ coś dla Panów z brodą – pomoczyć brodę wodą i potem kroić
6/ do ust włożyć kilka zapałek, końcówki z siarką muszą być na zewnątrz
7/ użycie bardzo ostrego noża
8/ trzymanie wody w ustach
9/ trzymanie połówki cytryny w ustach
10/ NAJWAŻNIEJSZY! Dać pokroić cebulę komuś innemu.

No to… gotujcie! Oby od teraz było przyjemniej!

Przepisy MYTUJEMY z cebulą dostępne są TUTAJ.