Jaki powinien być wzorowy kelner? Sprawdzamy pośród naszych obserwujących, jakie cechy są u niego/niej najbardziej pożądane!
Poniżej podrzucamy wypowiedzi / sugestie, które pojawiały się najczęściej. Niektóre z nich rozbudowaliśmy i są sumą naszych doświadczeń.
- Jest obecny i doskonale wie, kiedy podejść do Gościa. Potrafi nawiązać z nim niesamowity kontakt i wyczuć jego potrzeby. A czego nie wyczuje, to dopyta tak, że nikt nie czuje się urażony. Jest miły, uprzejmy, często cierpliwy.
- Jest zadbany i higieniczny – ma obcięte paznokcie (szok, że pisaliście o tym, że często spotykacie takich z brudnymi), ładnie pachnie, jego strój jest czysty. Nie czuć od niego alkoholu lub papierosów – to się naprawdę zdarza i jest nieprzyjemne.
- Powinien być zaznajomiony z kartą dań oraz win restauracji. Wszystko po to, aby doradzać w możliwie jak najlepszy sposób. Najgorsze co spotykamy w knajpach? Kiedy kelner mówi, że tego nie jadł, tego też nie, a tego nikt nie zamawia. Ciągłe doszkalanie to klucz do sukcesu!
- NIE PYTA CZY SMAKUJE, KIEDY KLIENT ŻUJE JEDZENIE – o tym pisaliście często, podobno nagminnie kelnerzy podchodzą, kiedy ktoś wgryza się w danie. Cierpliwości kelnerzy!
- Powinien mieć dobrą pamięć albo notes, aby zapisywać zamówienie. Nikt nie lubi otrzymywać wybrakowanych zamówień lub dań, które powinny trafić na inny stolik.
- W naszej opinii wzorowy kelner powinien w subtelny sposób zachęcać Gościa do wyboru, np. dodatkowego napoju czy deseru. Nie powinien natomiast żebrać o dokupienie czegoś, bo muszą dzisiaj sprzedać 30 serników i nie dostanie przez to premii.
- W obecnej sytuacji na świecie – wzorowy kelner posiada maseczkę na twarzy i zna zasady bezpieczeństwa i higieny, które związane są z koronawirusem.
- Wzorowy kelner zna języki obce, albo przynajmniej j. angielski – tak, aby móc swobodnie porozmawiać z zagranicznymi Gośćmi.
- Mówi na Pan/Pani. Raczej jesteśmy zwolennikami dystansu i ew. łagodnego przejścia na Ty. To zależy oczywiście od charakteru miejsca, ale sporo z Was jest na to wyczulone, podkreślając, że nikomu się wcześniej nie przedstawiali i nie życzą sobie mówienia na Ty. Wiadomo, że przy streetfodowych knajpach wygląda to nieco inaczej, ale do seniorki chyba nikt nie mówi per Ty?
- Kocha swoją pracę i nie ma poczucia, że jest w niej za karę. Jest partnerem do rozmowy i sprawia, że Gość czuje się zadbany.
Standardowo zachęcamy do uzupełniania artykułu o swoje spostrzeżenia / uwagi. Myślicie, że tekst może komuś ułatwić życie? Podajcie dalej.