Poznańskie Betlejem, które stanęło przy Placu Wolności było czymś, czego potrzebował cały Poznań! Nowe miejsce spotkań, które warto odwiedzić. Dlaczego je pokochaliśmy?
1/ BO JEST TAM POZNAN EYE… z którego można zobaczyć przepięknie oświetlony, tętniący życiem Plac Wolności, Okrąglak, a nawet Bałtyk!
2/ BO JEST TAM GRZANE WINO… które rozgrzeje Was do czerwoności!
3/ BO GRA ŚWIĄTECZNA MUZYKA… a chyba nie ma osoby, która nie zareagowały na te cudowne dźwięki. All i want for Christmas… is you! <3
4/ BO ZNAJDZIECIE TAM MNÓSTWO POMYSŁÓW NA ŚWIĄTECZNE PREZENTY… to opcja atrakcyjna szczególnie dla leniwych – wchodzicie, wybieracie, kupujecie i od razu macie pewność, że prezent będzie iście BOŻONARODZENIOWY.
5/ BO SĄ TAM OSCYPKI… w wersji z żurawiną, na ciepło… mentalna podróż w górskie rejony gwarantowana!
6/ BO TO SUPER ALTERNATYWA… do weekendowego czasu spędzonego przez rodziny w galerii lub na przyjacielskich spotkań przy browarze na płycie poznańskiego Starego Rynku.
7/ BO SĄ OWOCE W CZEKOLADZIE… lizaki jak malowane, niekiedy można się tam poczuć jak Willy Wonka w Fabryce Czekolady!
8/ BO JEST WESOŁE MIASTECZKO… i jeśli wybierzecie się tam z dzieciakami, to na pewno będą prze-prze-szczęśliwe! Choć jeśli zabierzecie tam dorosłego to na jego twarzy też zagości uśmiech i obudzi w sobie wspomnienia ze swych najmłodszych lat!
9/ BO JEST DUŻO TŁUSTEGO ŻAREŁKA… kiełbaski, szaszłyczki, bigosik – zimowymi wieczorami taki tłuszczyk dobrze Wam zrobi!
10/ BO JEST W POZNANIU… i to jest najważniejszy punkt naszego wywodu! Poznań jest cudowny, mamy najwspanialszych ludzi tutaj, a przy okazji bardzo zacne inicjatywy.
Na Plac Wolności przed Świętami wybierzemy się pewnie jeszcze kilkakrotnie. A Wy? Do zobaczenia!