Wszystko, co musisz wiedzieć przed wizytą w Rzymie

Ten moment, w którym decydujesz się na spontaniczność i rezerwujesz bilety LOTNICZNE do Rzymu. Kilka kliknięć i przygoda w iście włoskim stylu rozpoczęta! W rodzinne strony Vivaldiego wybraliśmy się z ogromnymi oczekiwaniami. Czy wszystkie z nich zostały spełnione? TUTTO! Chcecie być naprawdę dobrze przygotowani na wyprawę do stolicy Włoch? Czytajcie!

PIZZA. Warto wiedzieć, że nie ma tutaj uniwersum. Każda pizza w Rzymie jest inna od poprzedniej (na dowód trzy fotografie pizz z różnych lokali). Jedna była krucha, kolejna wilgotna, a jeszcze inna z ciągnącym się serem, którego smaku pożałowano nam w poprzednich. Najlepszą pizzę zaserwowano nam w miejscu, które estetyką nie różni się znacząco od tej goszczącej w typowych kebabowniach. Nie oceniajcie więc książki po okładce. Próbujcie! No i przede wszystkim – nie szukajcie sosu do pizzy we włoskich restauracjach, króluje w nich oliwa.

pizza222

LODY. Kilkadziesiąt smaków (w niektórych lokach nawet 150!), atrakcyjne ceny i wafelki, jakich w Polsce nie zobaczycie – do wyboru do koloru. Tamtejsze lody były przepyszne, jednak nasze polskie lodziarnie nie mają się czego wstydzić. W tym miejscu po raz kolejny można stwierdzić, iż kolejka do poznańskiej KOLOROWEJ jest jak najbardziej uzasadniona. Porcja lodów to koszt średnio 2,5 EURO.

Processed with VSCO with f2 preset

PASTA. Zjedzenie makaronu we Włoszech to konieczność. Mamy tutaj wskazówkę dla Was – wybierajcie lokale, które są położone z dala od obleganych przez turystów miejsc. Unikniecie tym samym rozczarowania, którego my doznaliśmy. Pasta, którą uraczono nas w restauracji nieopodal Forum Romanum nie zachwyciła naszych podniebień, wręcz przeciwnie… była mocno przeciętna, z nie do końca przeciętną ceną. Przy okazji, większość kart menu we włoskich restauracjach wygląda jak ta ze zdjęcia poniżej. Nie bądźcie zaskoczeni.

KAWA. Dobra wiadomość dla wszystkich miłośników kofeiny we krwi – Włosi słyną z najlepszej kawy na świecie. Zestaw kawa z croissantem lub bomboloni (substytut polskich pączków, którego trzeba spróbować będąc we Włoszech) z nutellą lub kremem waniliowym możecie kupić już za 2,00 EURO. Pamiętajcie, że zamawiając caffe otrzymacie maleńkie espresso, a nie americano w dużej filiżance. Jeśli nie chcecie złościć baristów – nie zamawiajcie cappuccino w godzinach popołudniowych, wtedy dysze do spieniania mleka są już pięknie wypolerowane i czekają w spokoju na zamknięcie kawiarni. Prawdziwi włosi cappuccino pijają tylko o poranku.

IMG_2072
JĘZYK.
Jeśli francuski to język miłości, to włoski bez wątpienia zyskuje miano języka jedzenia. Pizza, gnocchi, nutrimento, peperone, broccolo, lasagne, prosciutto… Kto piękniej niż Włosi może mówić o jedzeniu? Chyba nikt! Posłuchajcie sami (KLIK) – rodowita włoszka wysyła pozdrowienia w jej ojczystym języku dla wszystkich fanów MYTUJEMY. Jest dźwięcznie i zdecydowanie bardzo apetycznie!

FORUM ROMANUM, KOLOSEUM, FONTANNA DI TREVI. Subiektywnie rzecz ujmując – odwiedzenie tych zabytków to konieczność podczas wizyty w Rzymie. Forum Romanum – najstarszy plac miejski w Rzymie, otoczony sześcioma z siedmiu wzgórz: Kapitolem, Palatynem, Celiusem, Eskwilinem, Wiminałem i Kwirynałem, miejsce spotkań towarzyskich największych cesarzy i filozofów. Koloseum – amfiteatr w Rzymie, wzniesiony około 80 roku naszej ery przez cesarzy z dynastii Flawiuszów. Fontanna Di Trevi – najbardziej znana barokowa fontanna w Rzymie. Do pierwszych dwóch punktów bilety można zakupić przez Internet, co pozwoli zaoszczędzić sporo czasu. Tak, kolejki są bardzo długie i czas oczekiwania niekiedy to nawet godzina.

Processed with VSCO with c1 preset

IMG_3108

Processed with VSCO with f2 preset

BOCZNE ULICZKI. Zbaczajcie z turystycznych szlaków, odkrywajcie nowe miejsca, rozmawiajcie z lokalsami, zaglądajcie do nietypowych sklepów, uśmiechajcie się. Zanotujcie w swoich kajecikach – Trastevere czyli Zatybrze oraz Pignieto, dwie naprawdę malownicze dzielnice w Rzymie.

Processed with VSCO with c1 preset

kobietk1

IMG_3110

IMG_2199

MUZEA. Jednym z wcześniej ustalonych celów naszej podróży było odwiedzenie przynajmniej dwóch muzeów. Udało się! Wam polecamy: Museo D’arte Contemporanea Roma na trasie do Watykanu. Wystawa, którą mieliśmy okazję zobaczyć, ukazywała definicję czasu oraz motyw intensywnych zmian, którym ulega dzisiejsza rzeczywistość. Wśród prac odnaleźliśmy także polski akcent, czyli fotografie Romana Opałki, uznanego w środowisku artystycznym malarza i grafika. Wskazówka dla Was – jeśli chcecie wejść do niego za darmo (i posiadacie legitymacje studencką), udawajcie studentów kierunków artystycznych. Ja z powagą na twarzy powiedziałem, że jestem studentem designu.

letemps

PANORAMA TERRAZZO DEL GIANICOLO. Punkt widokowy, z którego możecie zobaczyć całą panoramę miasta i przyznać sobie, że jesteście we właściwym miejscu na ziemi.  Polecamy wizytę na wzgórzu Gianicolo w godzinach późno popołudniowych, aby zobaczyć zachód słońca, ale odczekać moment i poznać nocny charakter miasta.

Processed with VSCO with c1 preset

Ostatniego dnia naszego urlopu dowiedzieliśmy się, że z centrum miasta można dojechać do antycznego miasta portowego Ostii w niespełna godzinę. Dobre rozwiązanie dla tych, którzy poza zwiedzaniem lubią poleżeć na plaży. Natomiast po powrocie do Polski uświadomiono nas również, że Włochy to nie tylko kraina glutenu, ale i karczochów (niedowierzanie!) podawanych na różne sposoby. Mamy więc powód, dla którego odwiedzimy to wiecznie żywe miasto ponownie.

Poniżej krótka lista lokali (stworzona na podstawie komentarzy w grupie MYTUJEMY POZNAŃ oraz poprzez rekomendacje znajomych), na które warto zwrócić uwagę będąc w Rzymie:

  1. Roscioli
  2. Le Mani in Pasta
  3. La Fraschetta
  4. Del Pompi
  5. Gelateria Della Palma

 

Więcej smacznych zdjęć, nie tylko z Rzymu, znajdziecie na naszym Instagramie – @MYTUJEMY. Obserwujcie nas, aby być na bieżąco. GRAZIE!